Są takie miejsca, które wyglądają jak wyciągnięte prosto z podróżniczego katalogu – w których górskie okolice cieszą nasze oczy czystymi jeziorami i lasami. Jedno z takich miejsc, położone raptem 40 kilometrów od Graz, stało się moim ulubionym wakacyjnym punktem, do którego chętnie wracam w każdy słoneczny dzień. Austriackie jeziora cechuje duża różnorodność, choć jest coś, co łączy je wszystkie, a mianowicie jakość wody, o którą bardzo się tu dba. Dzięki temu większość jezior w regionie Karyntii oraz jeziora w Styrii mają jakość wody… pitnej! Tłumaczy to bardzo dobrą widoczność oraz czyste brzegi, które ku mojemu zadowoleniu, niemal nigdy nie są porośnięte.
Jeśli wybieracie się latem do Austrii, czytajcie dalej by dowiedzieć się czegoś więcej na temat austriackich jezior oraz mojego ulubionego Tiebersee. Zajrzyjcie też na http://www.thedailywonders.pl/i zainspirujcie się na instagramie @Thedailywonders
1. Jeziora w Austrii mają płatny wstęp
Oczywiście jest to standardem w Polsce w przypadku jezior strzeżonych – tu jest trochę inaczej, ponieważ ze względu na ochronę przyrody i naturalnych zbiorników wodnych jeziora te mają płatny wstęp nawet wtedy, gdy nie ma na nich ratownika. Niestety koszta wstępu w przeliczeniu na złotówki mogą być wysokie. Przykładowy cennik z jeziora Tiebersee widocznego na zdjęciach to:
– Dorośli 5 EUR (21zł) (4 EUR (16zł) po godzinie 14:00)
– Studenci i uczniowie: 4 EUR (16zł) (3EUR (12zł) po godzinie 13)
– Parking: 3EUR (12zł)
Za cały dzień spędzony nad jeziorem dla dwóch osób z samochodem cena wynosi: 54zł. Płacąc tą ilość jednorazowo nasz portfel nie ucierpi zbyt wiele, jednak planując pojawiać się nad jeziorem kilka razy w tygodniu, czy miesiącu, możemy być pewni, że zostawimy tam niemałą sumę.
Warto jednak zaznaczyć, że kwoty wstępu nie obowiązują od godziny 19:00 oraz w przypadku brzydkiej pogody.
2. Austriackie jeziora oferują karty sezonowe
Dobrym rozwiązaniem dla tych, którzy lubią spędzać czas wolny nad jeziorem, jest wykupienie kart sezonowych, których zbliżona cena zazwyczaj wynosi około 75EUR (316zł) oraz dla studentów i uczniów 65EUR (274zł). Karty sezonowe zezwalają na nielimitowany wstęp, jednak obowiązują tylko w przypadku jeziora, do którego zostały wykupione. Mając kartę sezonową do Tiebersee nadal zapłacimy normalne kwoty w przypadku innych miejsc.
3. Austriackie jeziora oferują relaks i rozrywkę
Nie jestem jeszcze przyzwyczajona do tego, by znajdując się nad jeziorem móc podziwiać górskie widoki. Jednak tak najczęściej wygląda austriacki krajobraz, dzięki czemu ci, którym leżenie plackiem na ręczniku nie wystarcza, mogą założyć odzież sportową i wybrać się na górską przechadzkę. Okolice Tiebersee oferują możliwość wdrapania się na szczyt, gdzie nie tylko będziecie podziwiali wodospady, ale też sprawdzicie swoją wytrzymałość wdrapując się po wąskich drabinkach – specjalistyczny sprzęt nie jest potrzebny, wystarczy wam tylko para wygodnych butów, butelka wody i dużo determinacji.
Poczytajcie więcej na temat wodospadu Bärenschützklamm w moim poprzednim wpisie: tutaj.
4. Dojazd do austriackiego Tiebersee
Jezioro znajduje się w miejscowości Röthelstein i bez problemu dojedziecie tam zarówno samochodem, jak i pociągiem oraz autobusem. W przypadku komunikacji miejskiej czas dojazdu wydłuża się z 40 minut do godziny jazdy. Startując z dworca głównego w Graz można dojechać do Tiebersee autobusem o numerze 100. Dojazd samochodem będzie zaś wymagał wjazdu na autostradę, gdzie niezbędna będzie winieta.
5. Dlaczego warto odwiedzić Tiebersee?
Przede wszystkim nie jest zatłoczone. Może to wynika z tego, że położone jest kawałek od Graz i ci bez samochodów niekoniecznie chcą jechać godzinę w tą i z powrotem by pobyć wieczorem nad jeziorem. Jednak widoki zdecydowanie rekompensują czas spędzony w podróży i już chwilę później można zrelaksować się na dmuchanym flamingu w okolicy gór.
Dostępne są także dwa bary, w których oprócz przekąsek znajdą się także pełne posiłki i drinki. Jedno z tych miejsc wyposażone jest również w prysznice. Kawałek dalej można skorzystać z zamkniętego boiska do siatkówki plażowej.
Od pierwszego momentu, w którym zobaczyłam to miejsce, wiedziałam że będę pojawiać się tam częściej i polecam je serdecznie każdemu z was.
Dna jezior w Austrii są czesto kamieniste
A jakie jest wasze wymarzone miejsce na relaks? Jezioro? Góry? A może to i to?
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
