Weekend w Karpaczu – gdzie zjeść i co zobaczyć?

Karpacz to miasto nietypowe! Choć typowo turystyczne – to właśnie w Karpaczu znajduje się ośrodek sportów zimowych i od wielu dekad przybywają tu amatorzy saneczkarstwa, narciarstwa, a od początku XX wieku organizowano tutaj pierwsze zawody i turnieje – jego atmosfera sprawia, że można tu doskonale wypocząć, nawet w szczycie sezonu! Karpacz to doskonała baza wypadowa do wielu górskich wędrówek i wycieczek – otaczające miasto karkonoskie szlaki zachęcają do rozkoszowania się bajkowymi widokami i urokami atrakcji Karpacza.

Gdzie dobrze zjeść w Karpaczu?

Po dobrej strawie dla ducha, należy się i coś dla ciała! Wędrując uliczkami miasta napotkamy na wiele miejsc, które oferują coś do zjedzenia. Chciałabym Was dzisiaj zachęcić do tego, aby to nie było zwykle „coś”, ale prawdziwa uczta dla podniebienia, która sprawi, że Wasza wizyta w Karpaczu nabierze konkretnych smaków – tak jak było w moim przypadku!

Jak, a gąszczu tylu restauracji i knajp, wybrać miejsce, które nas zaczaruje i sprawi, że będziemy chcieli tu wracać? Zamiast błąkać się każdego dnia od drzwi do drzwi, skorzystajcie z doświadczenia poprzedników!

Miejscem całkowicie wartym zauważenia, na kulinarnej mapie Karpacza, jest restauracja Sowiduch. Po pierwsze – zachęca nietuzinkowe wnętrze! Już samo wejście do restauracji jest swego rodzaju podróżą w czasie – oryginalny wystrój bez wątpienia pokazuje, że właścicielom nieobca jest historia tego miasta, jego folklor i skarby rękodzieła –  pierwszym, co przykuwa wzrok, są zamieszczone na ścianach płaskorzeźby (jak się później okazało w rozmowie z pracownikami – wykonane przez lokalnego artystę). Ciepłe światło, wszechobecne drewno, a zarazem niezwykle elegancki sznyt wnętrz sprawia, że chce się tu zostać na dłużej!

Tradycyjna kuchnia w Karpaczu

Jednak nie samo wnętrze sprawia, że warto tu zajrzeć! Kuchnia – królowa tego miejsca! Góruje, jak Śnieżka nad całym miastem! W restauracji Sowiduch w Karpaczu dostaniecie tradycyjną kuchnię w zupełnie nieznanym Wam kształcie! Z całą pewnością najbardziej rozbudowana jest karta dań mięsnych i zachęcam Was do skosztowania Klusek Karkonoskich! To czysta poezja smaków! Pod tą nazwą kryją się regionalne cepeliny (podobne do kartaczy) faszerowane mięsem, obsypane skwarkami, podane z zasmażaną kapustą i sosem rozbujają każde, nawet najbardziej wymagające, podniebienie! Prócz klusek znajdziemy w menu wszelkiego rodzaju pieczenie, golonko, grillowane mięso! Doskonałym pomysłem na rodzinne lub przyjacielskie biesiadowanie przy stole jest wybranie jednego z dań biesiadnych z karty: decha serów czy deska regionalna – z doskonałymi pierogami z pstrągiem, kaczką, lub z przepysznymi gołąbkami z soczewicą  – pozwolą na skosztowanie wielu smaków i zachwycenie się na nowo tymi tradycyjnymi.Menu oferuje także dania wegetariańskie – mój ulubiony smażony ser lub makaron, rozgrzewające zupy czy niebanalne sałatki! Słowem – dla każdego coś dobrego!

Dodatkową zaletą i zaskoczeniem są ceny! Niezwykle atrakcyjne i bardzo konkurencyjne, względem innych restauracji, pozwalają na zasmakowanie wybornych dań przy jednoczesnym niezrujnowaniu portfela!

Atrakcja Karpacza – regionalny browar Sowiduch

Sowiduch to jednak nie tylko restauracja. Karpacz może poszczycić się regionalnym browarem! To właśnie w tej restauracji można wypić naprawdę wyjątkowe piwo!

Regionalne browary to coś, co koniecznie trzeba poznać smakując lokalną kuchnię! Zimne piwo podkreśli smak wielu dań i nada im nowego wymiaru! Spróbujcie sami tego trunku! Niewątpliwą atrakcją jest to, że w sali restauracyjnej znajduje się urządzenie do warzenia piwa i podobno, w określonych porach, można spotkać tu piwowara, który chętnie opowiada o swojej pracy i swoich wyrobach! Może następnym razem uda mi się go spotkać!

„Materiał naszego partnera”