Łaźnie arabskie w Kordobie dawniej i dziś (część pierwsza)

0

Rzymianie mieli swoje termy, Finowie mają sauny, Rosjanie banię. Hiszpanie natomiast (przede wszystkim na południu kraju) mają… hammam, czyli łaźnie arabskie (baños árabes), których obecność zawdzięcza się rządom muzułman (Al-Andalus) na tych terenach w latach 711- 1492.

Obecnie, będąc w Kordobie mówiąc o łaźniach arabskich możemy mieć na myśli dwie rzeczy: zachowane pozostałości po dawnych łaźniach z epoki panowania arabskiego na Półwyspie Iberyjskim oraz swego rodzaju SPA, gdzie możemy poddać się zabiegom relaksacyjnym. Obydwa miejsca zasługują na szczególną uwagę. Dziś opiszę pierwsze z nich.

Łaźnie w Al- Andalus

Łaźnie kalifa, (Baños califales) to jeden z zabytków, które warto odwiedzić będąc w Kordobie. Znajdują się one na placu Campo Santo de los Mártires, naprzeciw Alkazaru, którego kiedyś były częścią. Z doświadczenia z moich dwóch wizyt wiem, że ocena tego miejsca zależy od zrozumienia jego funkcji i rozkładu. Osoby nieprzygotowane mogą zawieść się widokiem pozostałości budynku, który niby wiadomo, że służył zabiegom higienicznym, ale w niczym nie przypomina instalacji sanitarnych jakie znamy i trudno sobie wyobrazić jak wyglądał w latach swojej świetności – takie mniej więcej było moje pierwsze wrażenie. Po kolejnej wizycie, tym razem z przewodnikiem, wszystko nabrało sensu.

Dlatego dla osób, które być może będą miały kiedyś okazję odwiedzenia tego miejsca, postaram się przybliżyć kilka informacji na jego temat. Na początek zapraszam Was do obejrzenia krótkiego filmiku (w języku angielskim), który pomoże Wam wyobrazić sobie to, o czym będę Wam opowiadała.

Funkcje

Pierwszą i najbardziej oczywistą funkcją łaźni było utrzymania higieny, nie była ona jednak jedynym przeznaczeniem tego budynku. Był on wykorzystywany przez kalifa i jego rodzinę także w celach religijnych, towarzyskich i politycznych. Było to między innymi miejsce przyjmowania ważnych gości.

Budowa i historia Baños califales w Kordobie

rozkład pomieszczeń w łaźniach kalifa, źrodło:  http://www.banosdelalcazarcalifal.cordoba.es/
rozkład pomieszczeń w łaźniach kalifa, źrodło: http://www.banosdelalcazarcalifal.cordoba.es/

Według najbardziej ogólnego podziału, Łaźnie kalifa w Kordobie składają się z trzech części, z których pierwsza, kompletna i samodzielna, wybudowana została przez Alhakema II, władcę Kalifatu Ummajadów, w drugiej połowie dziesiątego wieku. Kolejna część (ogród i sala wejściowa) została dobudowana w czasie po rozpadzie kalifatu Kordoby i upadku dynasti Ummajadów, czyli po 1031 roku (swego rodzaju rozbicie dzielnicowe, tzw, epoka taifa).

Trzecia i ostatnia rozbudowa miała miejsce na przestrzeni wieków od XI do XIII w czasie panowania dynastii Almorawidów i Almohadów. Ściślej mówiąc nie była to rozbudowa a dobudowanie nowych pomieszczeń o takim samym przeznaczeniu jak te już istniejące, z epoki Ummajadów. Nowi panujący nie chcieli korzystać z pomieszczeń wybudowanych i używanych przez swoich poprzedników, wykorzystali jedynie instalacje ogrzewające wodę i pomieszczenia wejściowe wraz z ogrodem. Nowe pomieszczenia łaźni były mniejsze i skromniej ozdobione niż te, wybudowane przez Alhakema II.

Po odbiciu państwa arabskiego przez chrześcijan, łaźnie w wielu miastach hiszpańskich przestały być używane, często były nawet niszczone. W kulturze chrześcijańskiej nie należało eksponować nagości poza strefą prywatną, do tego typu czynności najbardziej odpowiednim miejscem był dom. Budynek łaźni kalifa w Kordobie popadł w zapomnienie, aż do jego przypadkowego odkrycia w roku 1903. Niestety znalezisko zostało szybko zasypane, aż do momentu kiedy w latach sześćdziesiątych grupa historyków postanowiła odzyskać łaźnie jako dobro kulturowe Kordoby. Po wykonaniu prac renowacyjnych, w roku 2006 Baños árabes zostały udostępnione do zwiedzania.

Architektura

Architektura większości łaźni arabskich jest do siebie bardzo podobna. Są to niewielkie, kwadratowe bądź prostokątne pomieszczenia o sklepieniu kolebkowym, z charakterystycznymi świetlikami o kształcie ośmiokąta lub ośmioramiennych gwiazd. Ściany opierają się na łukach podpartych kolumnami.

Forma sklepienia była starannie przemyślała, pomimo obecności pary w pomieszczeniach, woda nie skapywała wprost z sufitu a zbierała się i spływała po ścianie. W ten sposób spadające krople nie przeszkadzały zażywającym kąpieli i relaksującym się użytkownikom łaźni.

Ściany były zdobione motywami geometrycznymi i często pomalowane na czerwono, co wraz z wpadającym światłem przez świetliki tworzyło przytulną i intymną atmosferę.

W łaźni kalifa nie było, jak można byłoby się spodziewać, basenów czy wielu wanien (wanny owszem były obecne, jednak rzadko używane, przede wszystkim w przypadku choroby). Zamiast zanurzania się w wodzie wykorzystywało się raczej parę wodną i praktykowało się polewanie wodą z naczynia.

Jako ciekawostkę warto wiedzieć, że w Kordobie w wypadku wielu budynków zbudowanych przez muzułman wykorzystano pozostałości budynków rzymskich, Dlatego też, jako wanny czy swego rodzaju umywalki w łaźniach kalifa wykorzystano… dawne sarkofagi rzymskie.

Rozkład pomieszczeń i sposób ich wykorzystania

Zarówno pomieszczenia wybudowane pierwotnie, jak i te dobudowane później zasadniczo dzieliły się na cztery części: przebieralnia wraz z toaletami, sala zimna, sala letnia i sala gorąca wraz z piecem, który podgrzewał wodę.

W przebieralni, co oczywiste, znajdowały się półki, wieszaki i wszelkiego rodzaju udogodnienia gdzie zostawiało się rzeczy i pobierało ręczniki i sandały ze spodem z drzewa korkowego. Następnie przechodziło się już do właściwej łaźni przemieszczając się pomiędzy salami, przeplatając zimne i ciepłe prysznice, masaże oraz czas spędzony na oczyszczaniu organizmu i wypacaniu toksyn w sali gorącej.

Sala letnia, znajdowała się po środku i była najważniejsza, to właśnie tam zwykle spędzało się najwięcej czasu i od niej zaczynało pobyt w łaźni. W sali letniej można było się zrelaksować i otrzymać intensywny masaż w celu pobudzenia krążenia. Po sesji z parą i zimnym prysznicem użytkownicy łaźni ponownie przechodzili do sali ciepłej aby otrzymywać relaksacyjne masaże i to właśnie w tej sali przyjmowano gości i omawiano ważne sprawy.

Łaźnie arabskie we współczesnej Hiszpanii

Obecnie w Hiszpanii można spotkać współczesną wersję łaźni arabskich, są one obecne przede wszystkim na południu kraju, gdzie wpływy kultury arabskiej są szczególnie widoczne. Aktualnie w Kordobie są dwa takie miejsca, gdzie można zażyć kąpieli i relaksu.

Źródła:
http://www.arteguias.com/banosalandalus.htm

http://www.banosdelalcazarcalifal.cordoba.es/?id=2&lang=3

http://www.donquijote.org/cultura/espana/sociedad/costumbres/hammam-banos-arabes


 Zapraszam do śledzenia mojego bloga pisanego z hiszpańskiej Kordoby: La polaca w Kordobie


Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)

Unikalni użytkownicy:

Wszystkie wyświetlenia strony:


Poprzedni artykułKoreańska sauna
Następny artykułBelgijskie gofry
Karolina
La Polaca to ja. Karolina, z Polski… czyli po hiszpańsku la Polaca. Aktualnie mieszkam w hiszpańskiej Kordobie realizując ośmiomiesięczny projekt wolontariatu europejskiego. Na moim blogu w polsko- i hiszpańskojęzycznej wersji opisuję moje doświadczenia z wolontariatem oraz wszystko co wydaje mi się ciekawe w tym mieście i państwie z perspektywy obcokrajowca. Zapraszam: lapolacawkordobie.wordpress.com lapolacaencordoba.wordpress.com

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj