zdj. 1
Ot, belgijski mix. Po tradycyjnych frytkach, piwie i czekoladzie przychodzi czas na gofra! Bo być w Belgii i nie zjeść tego smakołyku? Nie da się! Zapach świeżych i puszystych gofrów, unosi się wokół każdej ulicy. A okazji by to uczynić naliczyłam kilka*. Możemy pójść do cukierni (zdj. 1, cena od 3,20 euro w górę, w zależności od dodatków), kupić w sklepie (zdj. 2, cena za opakowanie 5 gofrów to ponad 2 euro) lub w popularnych mobilnych budkach (zdj.3, cena za sztukę to 2,50 euro).
Skąd ten fenomen? Belgijskie gofry (zdj. 1) zwane też brukselskimi waflami – zostały wynalezione przez Maximiliana Consaela w 1839 roku, w Ghent, który wędrował od jarmarku do jarmarku ze swoim stoiskiem i żelaznymi gofrownicami, tym samym prezentując innym swój wynalazek. Wersja, którą dziś znamy rozpromowana została w 1964 roku w Nowym Jorku. Podczas odbywających się wówczas targów, Maurice Vermersch opowiedział o przepisie na gofry swojej żony i tak cały świat pokochał je w wersji z truskawkami i bitą śmietaną.
Ciasto przygotowuje się z drożdży i jajek, kluczowym elementem jest dodanie stopionego masła. Są cienkie, bardzo lekkie, chrupiące i swoim kształtem przypominają pokratkowany prostokąt. Podawane z cukrem, syropem, czekoladą, bitą śmietaną, owocami, właściwie ze wszystkim na co mamy ochotę.
zdj. 2
Wyróżnia się również gofry leodyjskie (zdj. 3), które pochodzą z miasta Liège. Wykonuje się je także z ciasta drożdżowego, są grubsze, w smaku o wiele słodsze od tradycyjnej wersji. Podczas wypieku posypuje się je cukrem, dlatego na ich powierzchni tworzy się karmel. W efekcie sprawiają wrażenie „zbitych”, przez różne dostępne wersje smakowe (waniliowe, cynamonowe) są bogatsze, a kształtem przypominają kanciaste koło.
*Najlepszego gofra jakiego miałam do tej pory okazję spróbować, skosztowałam w Brugii, w kawiarnii Cafe au Lait. Rekomenduję, jednak jest jeszcze opcja czwarta – upiec gofry samemu. Odważne? Zapewne, ale ten przepis prezentuje się idealnie.
**Nie jestem łakomczuchem:-) Materiał zbierałam pół roku!
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy:
Wszystkie wyświetlenia strony:
Wyglądają smakowicie! W smaku jednak się raczej nie różnią. :)