Dlaczego w Rosji jest mniej mężczyzn niż kobiet?

Liczba ludności wynosi ponad 143 miliony. Co ciekawe w Rosji jest mniej mężczyzn niż kobiet, co oznacza że chcąc „ułożyć sobie życie” muszą po prostu o siebie dbać… Nie przestaje mnie zadziwiać, jak bardzo Rosjanki starają się dobrze wyglądać w każdej sytuacji. Zazwyczaj wystrojone, wyszykowane jak na bal, zadbane, pachnące. Rosja jest podobno największym na świecie rynkiem lakierów do paznokci (choć od czasu pojawienia się lakierów Halal kraje arabskie mają szansę ją prześcignąć). Zawsze czuję się tam głupio z moimi krótkimi i niepomalowanymi, i pędzę do najbliższego Nail punktu w pobliskim CUMie (przy obecnym kursie to krakowskie ceny). Salony piękności stoją na każdej ulicy, w razie potrzeby mastier przyjedzie do domu. Obrazek pani w futrze i w kozakach na szpilkach, z dwiema wyładowanymi siatami w ręku, idącej po oblodzonym chodniku, zapamiętam na zawsze.

Ta dbałość o wygląd ma, rzecz jasna, silne uzasadnienie, skoro o mężczyzn trzeba walczyć. Cieszy to, że po ślubie panie coraz częściej nadal się starają, co jeszcze dekadę temu nie było oczywiste. Wot, skoro mąż już jest, to z walki o kosmetyki trzeba przerzucić się na walkę o dobre jedzenie, gotować, smażyć, zakręcać słoiki z kiszonką; czasu dla siebie już nie starcza. Można coś przekąsić przy garach, figura rostolstiejet.

O faceta się walczy, bo są sprawy, których kobieta nie załatwi (pozornie), bo potrzebna złota rączka w domu, druga pensja, ojciec dla dzieci, ktoś silniejszy, kto obroni. A przede wszystkim dlatego, że samotność to rzecz straszna, a kobieta bez mężczyzny jest jakoś mniej wartościowa, wybrakowana jakby. Doskonale to rozumiemy.

Walczy się, a nie wybiera, bo mężczyzn w Rosji jest o wiele mniej niż kobiet. Wg danych Rosstatu o 10 milionów mniej. Na każde 1158 kobiet przypada 1000 mężczyzn. Regiony z proporcją 4 kobiety na człowieka (:)) nie są jeszcze najgorsze, najgorsze to byłe komunistyczne strojki gdzieś na północy, wyludnione miasta i osady, gdzie stosunek 8 do jednego stał się normą. W takiej Republice Komi, na przykład, opowiadano mi, bardzo chwalą sobie, że łagry wciąż stoją. Więzień łagru to bardzo dobry kandydat na męża. Spokojny, no i wiadomo, wierny. Wystarczy wytrwać w czekaniu i opiece zza murów. Kobiety to potrafią.

Czy w Rosji rodzi się aż o tyle więcej dziewczynek niż chłopców? Otóż wręcz przeciwnie – statystycznie rodzi się 1,06 chłopca na 1 dziewczynkę (ok. 50 chłopców więcej rocznie) i ta proporcja utrzymuje się do 24 roku życia. A potem zaczyna się zmieniać, po 55-tym roku życia dość drastycznie (0,75 mężczyzny na 1 kobietę), a po 65-tym – dramatycznie (0,45).

Proporcje te długo miały uzasadnienie historyczne, a konkretnie 2-gą wojnę światową, w której ZSRR straciło najwięcej obywateli – głównie męskich – na świecie – 27 mln (choć były to różne narodowości).  Sytuacja wróciła do pozornej równowagi w roku 1989 (to znaczy do proporcji przedrewolucyjnej 47:53), ale teraz znowu szala przechyliła się na stronę kobiet. W końcu Rosja wciąż prowadzi jakieś wojny. Jednak współcześnie o wiele więcej wojen prowadzą USA, w których rodzi się nieco mniejszy odsetek chłopców niż w RF. Jednak do wieku emerytalnego jest ich prawie tyle samo co kobiet, a potem zostaje tylko 20 (a nie 55!) % mniej. Czyli rzecz nie w wojnach, choć wojny, lokalne zamieszki i tzw. niebezpieczne męskie zawody (wiecie, jak trudno rekrutuje się ochroniarzy w Rosji? to zawód wysokiego ryzyka; w rosyjskich supermarketach ochroniarz – biedny emeryt, jest spotykany najczęściej) wskazywane są przez źródła rosyjskie.

Najnowsze wpisy Blogerów ze Świata. Zapraszamy

Zobacz więcej wpisów w kategorii – Rosja

No dobrze, wiadomo, że faceci więcej ryzykują, popisują się brawurą, ścigają się samochodami. Kobiety  przeciwnie, musza się troszczyć o nich i, przede wszystkim o dzieci; pokażcie mi matki, które się podpalają i skaczą w zaspy śniegu dla adrenaliny (ostatnio popularny filmik spod Moskwy).

Tak, Rosjanie piją i nie dbają o zdrowie, podtrzymując mit rosyjskiej szalonej fantazji. Zmienia się to, rzecz jasna, ale powoli się zmienia. Wypić z kompanami trzeba. Trzeba też pokazać, że wypić się umie. Zdarza się, że on nie pije. Jednak wcale nie dba o zdrowie. Po lekarzach biegać – rzecz to zdecydowanie niemęska. I tak około 40-tki zaczynają umierać mołodcy. Jeśli nie w bójce, to od zawałów, od udarów. Jeśli nie umrą, to kobieta przejmuje całkowicie rolę głowy rodziny i pielęgniarki zarazem.

Najnowsze wpisy Blogerów ze Świata. Zapraszamy

Rosjanki rzadko zdają sobie sprawę z nieuchronnego, kiedy jeszcze jest czas. Jak on (niekoniecznie ukochany) już jest mężem, to niech pije i nie dba o siebie, ważne, że zdobyty. Pisałam kiedyś, jak spytałam znajomą, czemu ona taka cała Dolce Gabbana, a mąż niechluj w dresach. – A po chrien o jego wygląd się starać? – odparła zdziwiona. – Żeby go inna ukradła po tych wszystkich staraniach? Ważne, że mój.

To oczywiście obraz uogólniony, ale dominujący. Wśród moich znajomych są wspaniałe pary i małżeństwa w całkowicie „nie-ruskim” stylu. Choć z tym piciem i niedbaniem o siebie… zazwyczaj się pokrywa. Czy zresztą w polskich związkach często nie jest podobnie?

Zobacz więcej wpisów w kategorii Rosja.

Ja o Miszę dbać nie mogę, mieszkając w Polsce. Zresztą to zawsze on opiekował się i opiekuje innymi. O jego zdrowie dba komisja do spraw ruchu powietrznego ze swoimi regularnymi kontrolami i jestem tej komisji  za to głęboko wdzięczna. A że czasem wypije? Przecież spokojny jest. Poza tym wtedy nie pójdzie na baby. Taka w tym wszystkim hipokryzja. Poza tym on wie, że ja się nim na starość zaopiekuję. Nie na darmo drzemie we mnie rosyjska dusza….

Źródła: runet i CIA Factbook, żeby nie było :) zdjęcia runet