allwantsimg.com |
proektsocuslug.ru |
uniconf.ru |
ruchoco.ru |
I tutaj ta marka znajduje się w topie, choć do Babajewskiej jej daleko. Do wyboru jest pięć pozycji: z migdałem, ciemna, gorzka 70%, „Путешествие” – ciemna zwykła i z orzechem laskowym.
3. Победа вкуса
utkonos.ru |
Cóż można o niej powiedzieć… Nienajgorsza, jeśli ktoś lubi ciemne. Ja nie przepadam, Pabieda wkusa to dla mnie zwykła gorzka czekolada, bez rewelacji, może sobie leżeć w domu i nie kusi :-)
4. Вдохновение
uniconf.ru |
Za klasyczną wersją ciemnej czekolady tej marki zdecydowanie nie przepadam i nie polecam (za to mają pyszne czekoladki-cukierki). Są też z dodatkiem orzechów, a ostatnio pojawiło się sporo jej wariacji nadziewanych (m.in. brownie, orzechowy mus, śmietankowy likier).
СZEKOLADY NADZIEWANE
1. Россия щедрая душа – любимые десерты
Jeśli marzy Wam się nadziewana rosyjska czekolada (z nietypowym nadzieniem), to dobrym wyborem będzie właśnie ta pozycja. Ładnie się prezentuje i jest pyszna. Dwa warianty smakowe: tort orzechowy i kijowski. Więcej wariacji mają czekoladki o tej samej nazwie, tam między innymi tort mrówkowiec i cytrynowy.
A tak w ogóle, to rosyjskich czekolad nadziewanych prawie nie ma. Ten segment zapełniają wyroby zagraniczne, różne Milki i tym podobne (nadziewany Wedel też się trafia).
CZEKOLADY BIAŁE
Zdecydowanie najmniej popularny typ „czekolady” w Rosji. Ile razy, kiedy potrzebowałam białej czekolady np. do sernika, miałam problem, żeby ją dostać – czy to w osiedlowych marketach, czy w większych/słynących z dostępności ciężko dostępnych produktów sklepach. W Dixy np. oferują albo napowietrzaną, albo z dodatkiem migdałów, podobnie w innych sklepach. Tymczasem na stronie tak tu wychwalanej „Szczodrej duszy” jest akurat taka, która w zupełności by mi odpowiadała, ale w marketach nigdy jej nie widziałam… Patrzcie zdjęcie obok.
A ta, na którą zawsze jestem skazana z braku dostępności innych pozycji (Воздушный), nawet nie jest w pełni rosyjska, podobnie jak napowietrzana Alpen Gold, która występuje na równi z nią. Nie polecam natomiast najtańszych białych czekolad z Auchana (które nawet nie nazywają się biała czekolada, a biała płytka), na które pokusiłam się na samym początku mojego pobytu tutaj – bardzo źle się topią, nie wspominając już o smaku.
To tylko część rosyjskich czekolad, te najpopularniejsze, umiarkowane cenowo i dostępne praktycznie w każdym sklepie. Martwi mnie to, że zabrakło w moim zestawieniu czekolad produkowanych przez fabrykę Русский шоколад, nie wiem, jak to się stało, że nigdy nic od nich nie próbowałam, ale przy następnych zakupach przyjrzę się bliżej asortymentowi. Z drugiej strony jeśli produkowaliby pyszne czekolady, to już dawno bym o tym wiedziała, bo mam w domu czekoladoholika… Warto byłoby też spróbować czekolad Коркунов, które pojawiły się stosunkowo niedawno, a firma znana jest głównie ze swoich bombonierek i czekoladek.
Drugie tyle, jeśli nie więcej, co rodzime wyroby, zajmują na półkach w rosyjskich sklepach czekolady zagraniczne. Najpopularniejsze, ulubione marki Rosjan to Lindt, Ritter Sport, Dove, Alpen Gold, Milka, Fazer, znajdzie się też miejsce dla czekolad białoruskich (fabryka Коммунарка – próbowałam, dobre), francuskich (wyszukane czekolady „WOW” w sieci Krasnoe i Beloe, np. z solą i karmelem – hit) czy polskich – Wedel, Terravita. Akurat polskie czekolady spotyka się tu powszechnie, w różnych sklepach, chociażby w Dixy, Fix Price czy Apetit. Rzadsze okazy czekolad świata można zamówić w sklepach internetowych z produktami, np. Utkonos.
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 79
Wszystkie wyświetlenia strony: 90
Ciekawe zestawienie czekolad, ale ja osobiście jestem zwolenniczką białej, więc liczę na większy wybór.