Za oknem śladowe ilości śniegu, który co napada, to się topi, i tak od października, a tymczasem nieuchronne coraz bliżej – Boże Narodzenie i Nowy Rok. Wybraliście już prezenty dla najbliższych? My w dużej mierze zdaliśmy się na zakupy internetowe, żeby oszczędzić czas i siły (i nerwy) na podwójne świętowanie – polskie i rosyjskie. Podczas poszukiwań w rosyjskim internecie natknęłam się na parę dziwnych pomysłów na podarki i tak zrodził się ten post. Oto moja własna lista najdziwniejszych, najgłupszych, najbardziej interesujących lub po prostu godnych uwagi ROSYJSKICH PREZENTÓW NOWOROCZNYCH.
1. Zestaw żołnierza Armii Rosji – dzienna porcja żywieniowa
Czyli autentyczny prowiant każdego żołnierza rosyjskiej armii, wartość odżywcza ok. 6 tys. kcal. W Rosji wielu mężczyzn w praktycznie każdym wieku ma bzika na punkcie wojska, a takie paczuszki świetnie się sprzedają. Kupują zarówno ci, którzy od wojska się wymigali, co nie przeszkadza im być fanem samej idei militarii, jak i ci, którzy wojsko przeszli, a Rosjanie z natury są bardzo sentymentalni, więc na taki prezent niejednemu łezka się w oku zakręci. Dodatkowo zestaw jest tani, choć oferty sklepów i osób prywatnych wachają się od 400 do 2 tys. rubli!
Zdjęcia: avito.ru
2. Minigolf do użytku w toalecie
No cóż tu dużo mówić…
Zdjęcie: magicmag.net
3. Wygodny zestaw „Ukryte zagrożenie”
„Każdy mężczyzna zawsze powinien mieć przy sobie nóż…” – informuje opis. Dzięki oferowanemu zestawowi ci mężczyźni, którzy z różnych powodów nie nosili ze sobą zwykłego noża, teraz mogą mieć bezpieczeństwo i wygodę w jednym…
Zdjęcie: magicmag.net
4. Naścienna mapa podróżnika (do zdrapywania)
To akurat jest super dla tych, co dużo jeżdżą po świecie. Wieszacie taką mapę na ścianie i zdrapujecie tylko te miejsca, które już odwiedziliście, przy okazji można snuć plany na kolejne podboje „nieodkrytych” terenów. Z tym gadżetem każdy może poczuć się odkrywcą :))) Dodam, że to hit sprzedaży.
Zdjęcie: magicmag.net
5. Koc z rękawami na „srogie rosyjskie zimy”
:)))
a do kompletu:
poduszka-grzałka dla nóg
Zdjęcia: bonprix.ru / magicmag.ru
6. Urządzenie dla kontroli podjadania w formie hamburgera…
„Zabawne i bardzo pożyteczne”, jak głosi opis, urządzenie, a w zasadzie wkurzający bibelot za 700 rubli, który przyklejony na lodówkę, ma wyczuwać ruch, czyli nadchodzącego głodnego człowieka, który przyszedł podjadać o późnej porze torty i ciastka. Hamburger przygaduje nieszczęśnikowi, powstrzymując borykającego się z nadwagą przed sięgnięciem po przysmaki, a robi to tak głośno, że, cytuję, „na pomoc przybiega rodzina, łapiąc podjadacza na gorącym uczynku”, i wspólnymi siłami odciągają go od lodówki. Czytając opis tego gadżeta, widzę w wyobraźni całą tą niezręczną sytuację, jedyne, co mi się nasuwa na myśl, to że fajnie wymyślili, jak sprzedać tak beznadziejne barachło :)) Wniosek – zastosowanie praktyczne bliskie zeru, ale ubaw po pachy. A sama idea bardziej kojarzy mi się z Ameryką niż z Rosją, która do amerykańskich wynalazków ma ewidentną słabość.
Zdjęcie: ideipodarkov.net
7. Choinka w puszce do własnego wyhodowania
Wprawdzie sprzedawcy sugerują zakup takiego podarka na 8 marca, ale można i prezentować na Nowy Rok, wtedy może dotrwa do kolejnych świąt. :) O co chodzi? Podlewając regularnie zawartość puszki, wyhodujemy sobie własną choinkę. Producent zapewnia, że wyrośnięte już drzewko jest piękne, a ile satysfakcji!
Zdjęcie: ideipodarkov.net
8. Pijana ruletka
Opis rozwala na łopatki. „Dość nudnych toastów, zamiast nich przygotujcie więcej zakąsek, zatroszczcie się o wystarczającą ilość alkoholu, najlepiej różnych gatunków, dla bardziej urozmaiconej gry, wasi goście jeszcze długo będą wspominać tę imprezę! Kieliszki specjalnie są niewielkiego rozmiaru, żeby goście jak najdłużej nie wypadli z gry!” No cóż, z takiego prezentu niejeden się ucieszy :)) Okazuje się, że podobnych do tej gier jest ogrom, widać, że mają wzięcie!
Zdjęcie: ideipodarkov.net
9. Medale, ordery, odznaczenia…
Ach, ten poradziecki sentyment do odznak… Wiele starszych osób trzyma w domu, w honorowym pudełeczku skarbów, wszystkie odznaki, jakich nazbierali w przeszłości. Rosyjskiego dziadka czy babcię na prawdę można by poradować takim podarkiem z własną dedykacją, może wydaje się to tandetą, ale Rosjanie (zwłaszcza starsze pokolenie) to lubią! Jeśli z dumą pokazują medal przodownika pracy, to co dopiero medal najlepszego dziadka na świecie albo babci, która piecze najlepsze bliny?
Zdjęcie: ideipodarkov.net
10. Zestaw dzienna racja żywieniowa dla kosmonauty
Tak wyszło, że listę podarków otwierał zestaw dla żołnierza Armii Rosji, a zamyka ją podobny zestaw dla kosmonauty. Bo Rosjanie na punkcie kosmosu też mają bzika :)
Zdjęcia: astrozona.ru
Przekopując Runet w poszukiwaniu prezentów, znajdzie się jeszcze dużo więcej zaskakująco udanych, głupich albo odważnych pomysłów. My, jak co roku, stawiamy przede wszystkim na praktyczność :-)
A Wy? Skusilibyście się na któryś z podarków z powyższej listy?
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 4
Wszystkie wyświetlenia strony: 4