Poniżej kilka zdjęć z promu na Gulangyu.
Tutaj już na wysepce. Po drugiej stronie Xiamen.
Powyżej portmonetki na kształt waluty, a poniżej zatłoczone wąskie uliczki.
Sezon na zdjęcia ślubne jak zawsze w pełni:)
Dla Chińczyków nie ma większego znaczenia czy zdjęcia będą pod kościołem katolickim czy meczetem. Ważne, żeby ładnie wyglądało.
Jako, że wyspa, to owoce morza rządzą. Ja z owoców wolę banany:) Poniżej restauracja, gdzie trzeba pokazać palcem, które żyjątko nas interesuje. Po kilku chwilach już na talerzu…
Poniżej kilka przykładów bardzo ciekawej archtektury.
To tyle na teraz, jednak na 100% będzie więcej:)
Oto kilka innych, dotyczących miasta Xiamen:
Trochę sztuki każdemu się przyda….
Więcej na DzieńDobryHanoi. Zapraszam!!!
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy:
Wszystkie wyświetlenia strony: