Witajcie w Egipcie!

2

Mija właśnie równy rok, odkąd mieszkam w Egipcie, w Hurghadzie.
Wcześniej przyjeżdżałam tu przez 8 lat prawie 20 razy.
Najpierw zauroczył mnie krajobraz – pustynia stykająca się z turkusowym morzem, potem starożytna historia tego kraju i pamiętające ją zabytki, potem ludzie. Zawsze, tuż po otwarciu drzwi samolotu, gdy czułam oddech gorącej pustyni, miałam głębokie poczucie, że jestem u siebie.

Zwiedziłam i Meksyk, i Indie, i Wietnam, widziałam Chiny i USA i kraje Europy, ale nigdzie, także w Polsce, nie znalazłam swojego miejsca. Dopiero tu.
Kupiłam więc kilka lat temu mieszkanie w Hurghadzie i przygotowywałam się rodzinnie, finansowo i logistycznie do przeprowadzki. I tak oto jestem tu.

Egipt to kraj pod wieloma względami przypominający Polskę sprzed 20 – 30 lat. Nie działają tu ścisłe, zunifikowane reguły rządzące codziennym życiem. Można np. stanąć na ulicy w dowolnym miejscu z towarem i go sprzedawać. Można poprosić kierowcę, aby wysadził nas, gdzie akurat chcemy wysiąść. Można wynegocjować ceny i warunki prawie wszędzie, paląc przy tym papierosa i pijąc herbatę.

Wszyscy znamy Egipt z folderów biur podróży. Ja będę tu pisać o tym, co jest poza typową hotelową strefą i trasami podstawowych wycieczek. I o tym, że poza rozruchami, w których czasem giną ludzie, jest to spokojny, pełen młodych ludzi kraj, którzy chcą się uczyć, potrafią ciężko pracować, by utrzymać siebie i wieloosobowe rodziny i którzy zawsze skłonni są do żartu i uśmiechu, a nie narzekań.


Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)

Unikalni użytkownicy:

Wszystkie wyświetlenia strony:


Poprzedni artykułFerie w Świecie Muminków
Następny artykułKim jest niemiecka Tagesmutter?
Dorota
Mam na imię Dorota. Pochodzę z Warszawy, z wykształcenia jestem polonistką. Przez ostatnich kilka lat pracowałam w agencjach reklamowych. Teraz mieszkam w Egipcie.

2 KOMENTARZE

  1. Świetnie. Ja w Egipcie byłam tylko raz na początku lat 90, także kilka dni w Hurgadzie. Kraj rzeczywiście fascynujący chociaż mieszkać bym tam nie chciała (dla mnie za gorąco :-)) Z przyjemnością będę czytała Twoje wpisy na temat życia w Egipcie. Pozdrawiam

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj