Szczyt klimatyczny w Katowicach, wyspy Pacyfiku toną

1

Kto zdecydował, by Szczyt Klimatyczny odbył się w Katowicach? Kolebce polskiego smogu, dymu i czadu. Mistrz kreacji i januszowego PR, geniusz marketingu. Chcecie gadać o zmianach klimatu? Poczujcie prawdziwy smog, sztachnijcie się głęboko, byście wiedzieli, że tak smakuje i właśnie z tym walczymy. Niech zachrzęści wam w zębach byście wiedzieli, że problem jest namacalny! Z tej perspektywy to świetny pomysł, podobnie jak ten, by polska gospodarka przez kolejne dekady była oparta na węglu, a elektryczne samochody jeździły napędzane czarnym złotem spalanym w Bełchatowie.

Wyspy na Pacyfiku toną

Koniec złośliwości na temat organizacji szczytu w Katowicach, sprawa jest poważna. Dla wszystkich myślących ludzi nie ulega wątpliwości, że życie jakie znamy odchodzi do przeszłości, a przed nami nowe, groźne, a być może śmiertelnie niebezpieczne! Zmiany klimatu wiążą się z suszami i powodziami, a więc głodem milionów ludzi , brakiem wody pitnej i migracją, gdy podnoszący się ocean zaleje wyspy lub wybrzeża zamieszkane przez kolejne miliony. Tak właśnie dzieje się na dalekim Pacyfiku, gdzie zmiany klimatyczne są po prostu sprawą życia i śmierci. Ludzie, który od pokoleń żyli na małych wyspach koralowych muszą przenieść się nawet do Australii, bo ląd zabiera im ocean.

W kontekście szczytu klimatycznego

Wołaniem na puszczy jest głos arcybiskupa Petera Loya Chonga z Fidżi, który w niemieckich mediach mówił, że  ludzie Pacyfiku są ofiarami stylu życia ludzi z tzw. „Pierwszego świata”. Pytał dlaczego w tych krajach energia elektryczna wciąż jest produkowana z węgla. Z powodu podnoszącego się poziomu oceanu (ocieplający się klimat topi lodowce na biegunach północnym i południowym) kilkadziesiąt wsi musiało przenieść się w głąb lądu, ale w dużo trudniejszej sytuacji są mieszkańcy Kiribati, którzy kupują grunty na Fidżi, by mieć dokąd uciec. Tymczasem wyspę regularnie dotyka susza, która powoduje, że zbiory są coraz mniejsze.

Arcybiskup Fidżi skarży się, że los miliona mieszkańców archipelagu nikogo nie obchodzi i poza ONZ nikt o tym nie mówi. Jeśli więc ktoś zapyta Was jakie konsekwencje przyniosły do tej pory zmiany klimatyczne spowodowane działalnością człowieka? Odpowiedzcie mu jednym słowem – Fidżi, wyspy na Pacyfiku toną!

Marcin Bartnik

 


Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)

Unikalni użytkownicy:

Wszystkie wyświetlenia strony:


Poprzedni artykułTradycja Julbord
Następny artykuł„W tym ciele była dusza milionów” sztuka na 100 lecie odzyskania niepodległości

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj