„Belona o niezwykłej urodzie skradła serce Martowi – trackiemu bogu wiosny, męstwa i nowego życia. Była ona kobietą delikatną, ale nie słabą. W czasie wesela podarowano jej wianuszek z róż. Belona nie chciała być symbolem piękna i subtelności. Nazwała się boginią wojny i wianuszek zrzuciła w dół. Kiedy dotknął ziemi w całej dolinie u podnóża gór Hemus zakwitły tysiące pięknych kwiatów.”
Legendę o powstaniu bułgarskiej Doliny Róż przypomniałam nie bez powodu. Wielu z Was spędza wakacje w Bułgarii, a niektórzy zastanawiają się nad wyborem drobnych pamiątek, upominków.
Na pytanie: – Co kupić w Bułgarii? – zawsze odpowiadam: – Różane eliksiry, bo to właśnie tu powstaje olejek różany, droższy niż złoto i uznawany w świecie za najlepszy jakościowo (olejek produkowany w Bułgarii stanowi 2/3 produkcji światowej).
Z płatków róż produkuje się w Bułgarii między innymi: powidła/dżem, likier różany i doskonałe kosmetyki: mleczka/balsamy do ciała i kremy. Olejek różany (zmniejszający poziom stresu) często i chętnie stosuje się tu do aromaterapii.
Jeśli po powrocie z letnich wojaży planujecie przyrządzić bałkańskie danie, warto zaopatrzyć się w giuwecze – gliniane naczynie służące do pieczenia i serwowania potrawy.
Ceny pachnących prezentów i giuwecze zaczynają się od kilku lewów (1 Euro = 1,95-1,99 lv).
Bałkany kojarzą się także z rakiją przypominającą smakiem brandy. Pija się ją małymi łyczkami z tradycyjnego naczynia nazywanego juzcze. Myślę, że rakija plus juzcze to także niezły pomysł na upominek ściśle związany z regionem.
Wszystkim spędzającym wakacje na Bałkanach życzę udanego wypoczynku i oczywiście udanych zakupów :)
Zacytowana legenda jest fragmentem książki „Bułgaria znana i nieznana. Kierunek Burgas!” – Skarlet.
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 12
Wszystkie wyświetlenia strony: 12