Najczęściej śpiewana niemiecka kołysanka

0

Piaskowy dziadek jest już w drodze

W podstawowym wyposażeniu niezbędników niemowlaka, oprócz smoczka, misia-przytulanki i grzechotki, bardzo często znajduje się również zegar z pozytywką. Po nakręceniu go lub naciągnięciu sznureczka, zegar wygrywa spokojną melodię lub usypiającą kołysankę. Dzieci uwielbiają taki muzyczny rytuał, a ulubiona pozytywka często towarzyszy im w podróży, na spacerze w wózku czy podczas samochodowych wycieczek. Mój Synek dostał taką nakręcaną zabawkę od znajomych z okazji swoich narodzin. Pozytywka wygrywała nieznaną mi dotąd melodię, szybko wpadającą w ucho. Postanowiłam się dowiedzieć, co to za piosenka i jaka historia za nią stoi. Okazało się, że jest to niemiecka melodia, bodaj najczęściej śpiewana dzieciom w Niemczech kołysanka.

Kołysanka „La Le Lu” z filmu „Wenn der Vater mit dem Sohne”

Piosenka ta ma tytuł „La Le Lu”, a stała się popularna dzięki wzruszającej opowieści z filmu „Wenn der Vater mit dem Sohne”, pochodzącego z 1955 r. Film opowiada historię Teddiego Lemke, który niegdyś pracował jako clown i odnosił duże sukcesy, występując ze swoim kilkuletnim synem. Niespodziewana śmierć syna przerwała karierę clowna i zaprowadziła go do sklepu z cyrkowymi i śmiesznymi akcesoriami. Teddy całą swoją miłość przelał na przybranego syna Ulliego, którego matka wyjechała „za chlebem” do Ameryki i zostawiła pod opieką niejakiej pani Biermann, właścicielki mieszkania, w którym mieszkał również Teddy. Mały Ulli jest tak uroczy i słodki, że trudno go nie pokochać! A Teddy jest czułym, wyrozumiałym i skorym do żartów ojcem, którego nie wzruszają nawet lecące w powietrze pierze z poduszek, czy sporządzanie naleśników, podczas którego w ruch idą wszystkie składniki z lodówki i kuchni, a nawet stokrotki ;) Nasz clown wszystko bierze z uśmiechem, a jego łagodne i ciepłe spojrzenie ukoi wszystkie dziecięce smutki! Dla „nowego” syna przełamuje nawet swoją traumę i ponownie wchodzi w rolę clowna, ucząc Ulliego tego fachu i występując z nim przed publicznością.

Sytuacja zmienia się radykalnie, gdy mama chłopca – już po ślubie z nowym partnerem – wraca z Ameryki i postanawia zabrać Ulliego do siebie. Teddy pod wpływem impulsu pakuje wszystkie rzeczy i ucieka w Ullim do Szwajcarii. Ostatecznie chłopiec wraca z rodzicami do Stanów, a Teddiemu zostaje na pocieszenie ponownie rozpoczęta kariera sceniczna. Jak niełatwa to była dla niego decyzja, jak ciężko było mu rozstać się z kolejnym synem, jak przewrotna jest rola clowna – to wszystko można wyczytać w oczach Teddiego, kiedy na koniec swojego solowego występu gra na skrzypcach melodię, jaką śpiewał zawsze Ulliemu na dobranoc.

W rolę Teddiego wcielił się niemiecki aktor Heinz Rühmann, który w swojej karierze (początek lat 20-tych XX w.) miał nawet roczny angaż w teatrze we Wrocławiu. Był jednym z najbardziej popularnych niemieckich aktorów swoich czasów, a szczegółowy i ciekawy przebieg jego kariery możecie przeczytać na polskiej stronie Wikipedii. Aktor zmarł w bawarskiej miejscowości nad jeziorem Starnberg, gdzie jego nazwisko nosi ulica, przy której mieszkał. Cały film możecie obejrzeć na Youtube.

Słowa kołysanki „La Le Lu (Nur der Mann im Mond schaut zu)”

La-le-lu,
nur der Mann im Mond schaut zu,
wenn die kleinen Babies schlafen,
drum schlaf auch du.

La-le-lu,
vor dem Bettchen stehn zwei Schuh
und die sind ganz genauso müde,
gehn jetzt zur Ruh. Dann kommt auch der Sandmann,
schleicht leis um dein Haus,
sucht aus seinen Träumen dir den schönsten aus.

La-le-lu,
nur der Mann im Mond schaut zu,
wenn die kleinen Babies schlafen,
drum schlaf auch du.


Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)

Unikalni użytkownicy:

Wszystkie wyświetlenia strony:


Poprzedni artykuł25 marca Dzień Niepodległości Grecji
Następny artykułZabójstwo dziennikarki Veroniki Guerin, czyli gangsterka po irlandzku.
Polka w Monachium
Witajcie! To ja, Dominika, czyli Polka w Monachium. Mieszkam w Niemczech od 2010 roku, wychowuje tu dwóch Synków (Leo - 3 lata i Nico - 1 rok), no i pisze bloga. A o czym? O tym, jak to jest być i żyć w obcym mieście, jak starać się je oswoić, naznaczając jego mapę swoimi śladami i jak na co dzień łączyć dwie kultury, dwa języki, dwa różne spojrzenia na świat. Oprócz tego zamieszczam sporo ciekawych i zaskakujących informacji na temat Monachium, Bawarii i Niemiec, a także robię dużo zdjęć :)

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Proszę wpisać swój komentarz!
Proszę podać swoje imię tutaj