Zanim trafiłam do Szwajcarii nie zdawałam sobie sprawy, że została ona tak hojnie obdarowana przez 'Matkę Naturę’ jeziorami. Małe, duże, średnie, w górach, w dolinach, miastach i wioskach. Do wyboru, do koloru – dosłownie. Chcę Wam dziś kilka (naście) z nich pokazać.
1. Klöntalersee.
Moje ulubione szwajcarskie jezioro. Jest piękne! Niezależnie od pory roku. Położone w Klöntal, w kantonie Glarus, na wysokości 848 m n.p.m. Od 1908 roku wykorzystywane jest do wytwarzania elektryczności. Z punktu widokowego „Schwammhöhe”, na który koniecznie trzeba się wybrać (można dojechać samochodem), roztacza się piękny widok na to naturalne jezioro. Przy okazji można odwiedzić znajdującą się tam restaurację „Berggasthaus Schwammhöhe” i zjeść znakomitą szarlotkę z lodami.
2. Caumasee.
„Perła Flims” położona w 'jodłowej dolinie’ w znanym (szczególnie zimą) rejonie Flims-Laax , a nie – jakby mogło się wydawać, gdyby nie te jodły – na odległych Karaibach. Po krótkim spacerze z parkingu Flims-Waldhaus, oczom ukazuje się leżąca w dolinie 'perełka’, nad której brzeg najszybciej można dostać się zjeżdzając w dół specjalną windą lub nieco dłużej, spacerując wśród jodeł.
3. Blausee.
„Niebieskie jezioro” w Kandertal, w kantonie Bern. Pełne uroku. Bajkowe. Z piękną legendą, która głosi, że swój niesamowity błękit jezioro zawdzięcza łzom dziewczyny, która – po nagłej śmierci swego ukochanego – przychodziła tu co noc, aż do swojej śmierci.
4. Zürichsee.
Jezioro, które mam przyjemność oglądać codziennie, polodowcowe położone na wysokości 406 m n.p.m. u podnóża Alp Glarneńskich. Otoczone gęstymi lasami, posiadające liczne kąpieliska. Podczas rejsu statkiem można przyjemnie odkrywać jego region.
5. Lac de Genève/Genfersee.
Położone we francuskiej części Szwajcarii (i Francji). Największe jezioro w Apach i Europie Zachodniej. Główne miasta to Genewa, Lozanna oraz Montreux (słynne z festiwalu jazzowego; tutaj mieszkał też i tworzył w ostatnich latach swojego życia Freddie Mercury).
6. Lungernsee.
To jezioro o wyjątkowej barwie jest rajem dla wędkarzy. Położone w kantonie Obwalden na wysokości 688 m n.p.m. Pierwotnie jezioro było dużo większe, pokrywając większy obszar doliny, w której jest położone, ale od roku 1836 poziom jeziora był stopniowo obniżany poprzez sztuczny tunel.
7. Walensee.
Jezioro na granicy kantonów Sankt Gallen i Glarus. Od wczesnego średniowiecza jezioro stanowiło granicę między ludem germańskim (Alemanami), a Retoromanami, posługującymi się (jeszcze do dziś w kantonie Graubünden) językiem romansz.
8. Thunersee.
Położone u podnóży Alp Berneńskich, w Oberlandzie Berneńskim, jezioro przepływowe – przepływa przez niego rzeka Aere, wypływająca z lodowca. Było wykorzystywane przez armię szwajcarską do składowania zbędnej amunicji i materiałów wybuchowych. W rejonie jeziora uprawiana jest winorośl. Liczne winnice znajdują się w gminach Thun i Spiez.
9. Fallbodensee.
Jezioro widziane ze szlaku „Jungfrau Eiger Walk” i „Eiger Trail” w Alpach Berneńskich, w pobliżu przełęczy Kleine Scheidegg. Służy do tworzenia sztucznego śniegu na pobliskich stokach narciarskich na początku zimy. Kąpiel jest w nim również możliwa (pewnie jest też dość rześka).
10. Lago Maggiore/Langensee.
Położone w kantonie Ticino, włoskiej części Szwajcarii (a także we Włoszech), u podnóża Alp Lombardzkich. Klimat włoski i śródziemnomorski odczuwany jest tu na każdym kroku. Główne szwajcarskie miejscowości położone nad jeziorem to Locarno (w którym odbywa się co roku Międzynarodowy Festiwal Filmowy) oraz Ascona.
11. Lago di Lugano/Luganosee.
Jezioro położone również w kantonie Ticino, w Alpach Lugańskich. Leżące pomiędzy szwajcarsko-włoskim jeziorem Maggiore i włoskim jeziorem Como. Na jego zachodnim brzegu leży szwajcarska miejscowość Lugano, w której 'żyłach’ płynie zdecydowanie włoska krew.
12. Greifensee.
To jezioro, położone w kantonie Zürich, jest dla mnie namiastką krakowskich Błoń. Idealne na rolki. Trasa dookoła jeziora to około 20 km, w dużej części po płaskim terenie i z pięknymi widokami.
13. Vierwaldstättersee.
Jezioro Czterech Kantonów: Uri, Schwyz, Unterwalden (obecnie kantony Obwalden i Nidwalden), które pierwotnie wchodziły w skład Konfederacji Szwajcarskiej oraz kantonu Luzerna. Na południowo-wschodnim brzegu jeziora położona jest łąka Rütli, na której powołana została Konfederacja Szwajcarska i na której co roku, 1 sierpnia, obchodzone są 'urodziny Szwajcarii’.
14. Zugersee.
Nieco na północ od Jeziora Czterech Kantonów znajduje się jezioro Zug. U brzegu leży miejscowość o tej samej nazwie, z której roztacza się widok na „Królową Gór” – górę Rigi, na którą prowadzi pierwsza w Europie kolej zębata.
Kąpiel we wszystkich jeziorach jest dozwolona, a nawet wskazana. Zresztą nie tylko latem.
Niezmiernie cieszy mnie fakt, że przede mną pozostała jeszcze masa nieodkrytych szwajcarskich jezior.
Po więcej zdjęć zapraszam tutaj:
http://sagittasworld.blogspot.ch/2016/03/w-krainie-tysiaca-jezior.html
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy:
Wszystkie wyświetlenia strony: