Lista rzeczy, które warto kupić, będąc na wakacjach w Grecji, jest niezwykle długa i na pewno nie ogranicza się do tytułowej jedenastki. Według reportażu jednej z greckich gazet najczęściej kupowanymi przez turystów pamiątkami są statuetki greckich bogów, popiersia filozofów, repliki Akropolu, koszulki z napisem I ❤️ GREECE. Popularne są też maskotki Atena i Fevos z Olimpiady 2004, ponieważ turyści uważają je za jeden z symboli współczesnej Grecji.
Osobiście nie jestem zwolenniczką pamiątek, które nie mają praktycznego zastosowania. Staram się zawsze kupować takie rzeczy, które będą mi przypominały o miejscu, w którym byłam, i będą też użyteczne, a nie tylko kurzyły się zapomniane na półce.
W dzisiejszym wpisie chciałabym przedstawić Wam kilka propozycji pamiątek, które nie tylko będą cieszyć oko i przypominać o Grecji, ale również będą dobrze służyć po powrocie z urlopu.
1. Oliwa, oliwki, dzbanuszek na olej
Olej z oliwek – ελαιόλαδο (eleolado) stanowi podstawę kuchni greckiej. Grecy używają jej dosłownie do wszystkiego. Można nią polewać sałatkę po grecku, smażyć na niej ser saganaki – σαγανάκη czy używać do pieczenia mięsa na grillu. Warto zaopatrzyć się w oliwę najwyższej jakości, czyli έξτρα παρθένο ελαιόλαδο (ekstra partheno eleolado). Jeszcze lepiej gdyby była to oliwa od lokalnego sprzedawcy, z greckiej wioski. Szczególnie polecam oliwę z Zakintos (ma lekko gorzki smak i gęstą konsystencję, ale jest po prostu przepyszna).
Warto kupić również szklany dzbanuszek na olej. Można go zobaczyć w wielu greckich domach i tawernach. Nie kosztuje dużo, a na pewno przywoła wiele miłych wspomnień, gdy będziemy go używać przy jedzeniu. Takie naczynie nadaje się też idealnie na prezent dla znajomych.
2. Grecka kawa, briki
Kawa jest kolejnym produktem spożywanym przez Greków w ogromnych ilościach i istnieje wiele jej odmian. W zależności od tego, czy chcemy napić się jej na ciepło, czy zimno, należy kupić odpowiedni rodzaj kawy. Kawa po grecku – ελληνικός καφές (ellinikos kafes) sporządzana jest z drobno mielonej, czarnej kawy, którą parzy się w specjalnym tygielku zwanym briki – μπρίκι.
Aby przygotować prawdziwą kawę po grecku w domu, warto kupić kawę marki Loumidis – Λουμίδης (najpopularniejsza marka tego rodzaju kawy) oraz miedziane briki, w którym tę kawę zaparzymy. Przepis na kawę po grecku znajdziecie tutaj (filmik z greckimi napisami).
3. Kosmetyki oliwne, grzebień z drewna oliwnego
Oliwę można nie tylko jeść, ale też wyrabiać z niej kosmetyki. Możliwości jest oczywiście mnóstwo: kremy, maseczki, peelingi, balsamy itd. Polecam szczególnie zwykłe mydełko, które wygląda może niepozornie, ale kryje w sobie ogromne bogactwo, ponieważ nie zawiera chemii, pięknie pachnie i jest niezwykle dobroczynne dla naszej skóry. I jest bardzo tanie, bo kosztuje nie więcej niż 1 euro.
Kiedyś na prezent dla koleżanek zrobiłam takie małe paczuszki zawierające mydełko, mały balsam do ciała z oliwki i gałązkę oliwną.
Z rzeczy bardziej trwałych można sobie kupić przedmioty wykonane z drewna oliwnego, np. lusterko z ramą z drewna oliwnego. Na pewno będzie się pięknie prezentowało w łazience.
4. Kalendarz ze zdjęciami George’a Meis
Ciekawym pomysłem jest zakup kalendarza ściennego z pięknymi zdjęciami z Grecji. U mnie taki kalendarz też wisi i rzeczywiście czasami nie mogę się napatrzeć na te widoki. Podobno najpiękniejsze kalendarze robi George Meis – patrząc na jego zdjęcia trudno się nie zgodzić.
5. Miód, miodowe batoniki, gliko tu kutaliu
Miód – μέλι (meli) jest kolejnym smakołykiem, który warto spróbować w Grecji. Najpopularniejszy jest miód tymiankowy, ale istnieją też inne odmiany: sosnowy, kasztanowy, wrzosowy. Można polać nim jogurt grecki, zrobić orzechy w miodzie czy przyrządzić gliko tu kutaliu – γλυκό του κουταλιού, czyli owoce w syropie.
Swoją drogą, gliko tu kutaliu (dosłownie tłumaczone jako „słodkość na łyżeczce”) jest też fajnym prezentem, ponieważ chyba nigdzie poza Grecją taki sposób jedzenia owoców nie jest praktykowany. Wybór tych słodkości jest ogromny: figi, pomarańcze, cytryny, czereśnie, a nawet marchew, płatki róży i wiele innych. Nie wszystkie syropy robione są z miodu, więc przed zakupem należy uważnie przeczytać etykietę.
Przy miodzie warto też wspomnieć o pasteli – παστέλι, czyli miodowych batonikach. W podstawowej wersji są to batoniki wykonane z miodu i sezamu, ale można też spotkać inne, gdzie sezam został zastąpiony pistacjami, migdałami lub orzechami ziemnymi.
6. Naturalne gąbki
Aby przywieźć kawałek Grecji do naszej łazienki, możemy kupić naturalne gąbki – φυσικό σφουγγάρι (fisiko sfugari), które podobno są najbardziej wartościowe właśnie w okolicach Morza Śródziemnomorskiego. Naturalna gąbka jest dużo lepsza od syntetycznej, jest miękka w dotyku i może służyć przez wiele lat.
7. Tavli
Tavli – τάβλι to ulubiona gra Greków i nieodłączna część ich życia. W mieście czy na wyspie, na plaży czy w kawiarni – wszędzie można spotkać Greków grających w tę grę. Ja sama bardzo sceptycznie do niej podchodziłam (bo wydawała mi się nudna), dopóki znajomi nie zmusili mnie do jednej rundki. Wtedy zrozumiałam, że tavli to gra strategiczna i wymaga myślenia, więc nudna być nie może.
Gra wciąga zarówno młodszych i starszych i na pewno jest nietypową pamiątką, którą można ze sobą zabrać do Polski.
8. Ouzo, rakomelo
Narodowym greckim trunkiem jest ouzo – ούζο. Podaje się je z lodem lub wodą i pije przy każdej okazji. Niektórzy je uwielbiają, inni nienawidzą – kwestia gustu, ale myślę, że warto kupić jedną butelkę, żeby przynajmniej poczęstować znajomych.
Innym popularnym alkoholem jest raki – ρακί, znana w Polsce jako rakija. Osobom, które nie przepadają za jej smakiem, polecam rakomelo – ρακόμελο, czyli rakiję z miodem podawaną na ciepło. Niebo w gębie gwarantowane!
9. Herbata górska
Mimo że Grecy herbat nie piją, istnieje jeden gatunek szczególnie przez nich ceniony ze względu na właściwości zdrowotne. Jest to herbata górska – τσάι του βουνού (caj tu wunu), która zawiera żelazo, wzmacnia odporność, działa przeciwzapalnie, przeciwbakteryjnie, wspomaga układ nerwowy. Warto się jej napić w zimowe popołudnie i przywołać gorące wspomnienia z Grecji.
10. Sandały ze skóry
Greckie sandały słyną przede wszystkim ze wzorów, które przywodzą na myśl starożytną Grecję. Wykonane są z wysokiej jakości skóry, więc są bardzo trwałe i spokojnie wytrzymają kilka sezonów.
Przechadzając się pod Akropolem, można zobaczyć wiele mniejszych i większych pracowni wyrobów skórzanych, gdzie za nieduże pieniądze można kupić naprawdę dobre i ładne sandałki. Wybór jest ogromny, a ponieważ nie zajmują one dużo miejsca w walizce, może kupicie nawet kilka par?
11. Santopoly
Na koniec jeszcze jeden pomysł. Choć sama z niego nie korzystałam, wydaje się bardzo ciekawy. Jest to gra Santopoly, czyli coś w stylu Monopolu, ale rzecz się dzieje na Santorini. Nazwy greckich wiosek, białe domki, karty z podobizną osiołka – nie ma szans, żeby nie pojawił się uśmiech na Waszej twarzy, gdy będzie grać w nią wraz ze znajomymi.
To tyle ode mnie. Jakie są Wasze propozycje pamiątek? Co przywozicie ze sobą z Grecji? Dajcie znać w komentarzu.
Więcej wpisów przeczytasz na moim blogu lub na Facebooku.
*Artykuł opublikowany pierwotnie na blogu Powiedz to po grecku.
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 376
Wszystkie wyświetlenia strony: 433