Kolorowa, prosta, lekka i pyszna. Trudno się jej oprzeć. Króluje w codziennym menu i na eleganckich stołach. Zajadają się nią Grecy i turyści o każdej porze dnia i nocy. Kosztuje niewiele, a smakuje wybornie. O czym mowa?
O sałatce po grecku, która, obok souvlaki, stanowi znak rozpoznawczy kuchni greckiej.
Jaka jest jej historia? Czy zawiera sałatę? Jak się ją je? Poznaj odpowiedzi na te pytania poniżej.
Skąd się wzięła sałatka po grecku?
Sałatka po grecku albo sałatka grecka, określana mianem sałatki wiejskiej – χωριάτικη (horiatiki) nie ma zbyt długiej historii. Prawdopodobnie wymyślono ją na początku XX wieku.
Główny składnik sałatki pomidor zawitał do Grecji około 1808 roku. Wtedy to robotnicy, głównie ci mieszkający na wioskach, pakowali i zabierali ze sobą do pracy cebulę, pomidor, ogórek, kawałek sera, szczyptę soli i kromkę chleba. Podczas jedzenia odgryzali kawałek jednego warzywa, następnie drugiego i w ten sposób mieszali ze sobą różne smaki.
W którymś momencie mieszczanie zapragnęli dodać trochę folkloru w swojej kuchni, więc podpatrzyli, co je prosty lud. Wykorzystali te same warzywa, pokroili je i polali oliwą. W ten właśnie sposób powstała sałatka grecka.
Przepis na sałatkę w 5 minut
Wbrew samej nazwie tego dania, w sałatce greckiej nie ma sałaty. Natomiast głównymi i niezmiennymi jej składnikami są:
- pomidor – ντομάτα (domata)
- ogórek – αγγούρι (aguri)
- zielona papryka – πράσινη πιπεριά (prasini piperia)
- czerwona cebula – κόκκινο κρεμμύδι (kokino kremidi)
- ser feta – φέτα (feta)
- czarne oliwki z pestkami – μάυρες ελιές με κουκούτσι (mawres elies me kukuci)
- dobrej jakości oliwa – παρθένο ελαιόλαδο (partheno eleolado).
Do smaku doprawia się solą – αλάτι (alati), pieprzem – πιπέρι (piperi) i oregano – ρίγανη (rigani). Czasami można też spotkać wersję z kaparami i octem.
Pomidora kroimy na duże trójkątne kawałki, ogórek w grube plastry, cebulę w cienkie krążki, a paprykę w średniej grubości paski. Warzywa i oliwki wkładamy do głębokiej miski, przyprawiamy solą i pieprzem oraz polewamy dużą ilością oliwy. Na wierzchu układamy duży plaster fety, a następnie posypujemy oregano. Gotowe!
Jedzenie ze wspólnego talerza – obowiązkowo!
Jedzenie sałatki ma pewien rytuał. Grecy znani są z tego, że są narodem bardzo otwartym, więc nie przeszkadza im jedzenie ze wspólnego talerza z innymi ludźmi. W tawernie zazwyczaj zamawia się jedną sałatkę, którą jedzą wszyscy zebrani. Jeśli ktoś nałoży sobie sałatkę na swój talerz, może to zostać uznane za obrazę pozostałych osób. Lepiej tego nie robić.
Nie polecam nakładania sałatki na swój talerz też z innego powodu: na naszym talerzu sałatka będzie dosyć sucha, bo cały olej pozostanie w głębokim naczyniu. A olej jest ważny w dalszym procesie jedzenia tej sałatki, o czym piszę niżej.
Maczanie chleba w oleju
Wraz z sałatką podawany jest nadkrojony bochenek chleba specjalnie przygotowany do odrywania od niego grubych kromek. Polaków może dziwić, że każdy bierze taki bochenek do ręki i odrywa od niego kawałek, może wydawać się to niehigieniczne i mało kulturalne, ale w tym właśnie cała magia greckiej kultury.
Taką kromkę maczamy w oleju, który zebrał się na spodzie naczynia z sałatką. Olej, oprócz tego, że jest pyszny, miesza się z oregano i sokiem wypuszczonym przez pomidory. Trudno się oprzeć takiej mieszance. Jest to tak ważny punkt jedzenia sałatki po grecku, że ma nawet swoje określenie. Mówi się na to potocznie papara (παπάρα) lub bardziej elegancko ladobuki (λαδομπούκι).
Inna wersja sałatki
Na Krecie zamiast sałatki greckiej podaje się danie o nazwie ντάκος (dakos). Uważa się je za inną odmianę sałatki greckiej, ale tak naprawdę poza pomidorem i białym serem nie ma z nią wiele wspólnego. Pokrojony drobno pomidor i pokruszony ser (feta lub mizithra) podaje się na dużym jęczmiennym sucharze. Wszystko to polane oliwą i posypane oregano. Dakos jest równie smaczny, jak sałatka po grecku.
To teraz już wiecie, jak przyrządzić prawdziwą sałatkę po grecku. Ponieważ szczególnie chętnie spożywa się ją latem, gdy pomidory są najbardziej soczyste i pachnące, warto ją zrobić właśnie teraz i poczuć się, jak w Grecji.
Czy lubisz grecką sałatkę? Daj znać w komentarzu. A jeśli chcesz być na bieżąco z wpisami na blogu, polub moją stronę na Facebooku.
*Artykuł opublikowany pierwotnie na blogu Powiedz to po grecku.
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 1
Wszystkie wyświetlenia strony: 1