Ostatnio coraz częściej nachodziła mnie myśl, że najważniejsze i najciekawsze sprawy związane z wyspą Afrodyty opisałam już w książkach i na blogu. Taka sytuacja przydarzyła mi się właśnie w miniony weekend. Będąc na cypryjskim ślubie, stwierdziłam, że już tyle razy napomykałam o tej uroczystości, iż nie ma sensu w kółko przytaczać tych samych informacji na blogu. Jednak po powrocie do domu wyjęłam z torby białe zawiniątko ze słodką zawartością i… przypomniałam sobie, że chyba jeszcze nigdy nic nie wspomniałam o ciastkach weselnych wręczanych gościom po złożeniu życzeń.
Tuż obok podestu, na którym stoją młodzi wraz z rodzicami i przyjmują gratulacje, ustawiony jest stół, na którym piętrzą się stosy ciastek zapakowanych w biały celofan. Te ciastka to loukoumia (nie mylić z tradycyjnymi cypryjskimi galaretkami noszącymi tę samą nazwę!). Dziewczęta podają je każdemu przybyłemu na uroczystość. Ciastka na każdym ślubie wyglądają podobnie, ale mogą różnić się składem. Zazwyczaj są zrobione z mąki zmieszanej z kaszą manną. W ich skład wchodzić mogą: masło, kozie mleko, cynamon, migdały lub orzeszki pistacjowe (które przywędrowały na Cypr z Syrii i od pewnego czasu zastępują w weselnych ciastkach migdały lub są z nimi mieszane). Loukoumia – nasycone aromatem róż lub cytrusów i obficie posypane cukrem pudrem – stanowią jeden z obowiązkowych elementów weselnej ceremonii…
Cypryjski klimat sprzyja uprawom różnych – egzotycznych dla Polaka – warzyw i owoców. Są one łatwo dostępne w prawie każdym warzywniaku i stosunkowo niedrogie. Dzięki temu na naszym stole zagościły już rozmaite przedziwne barwy, kształty i smaki, a ja z radością przystępuję do kulinarnych eksperymentów. Niedawno w naszym ulubionym sklepiku z warzywami ujrzałam w skrzynce taki widok: żółte gwiazdki zebrane i ułożone ściśle – jedna obok drugiej. „Star fruit. Cyprus” – głosił napis na skrzynce. Oczywiście, musiałam kupić parę gwiezdnych owoców.
Gwiezdny owoc lub karambola, jest bogatym źródłem witamin i innych wartościowych składników, a w dodatku ma bardzo ciekawy kształt i pyszny smak. Pokrojony w plasterki wygląda jak gwiazdki rozrzucone na talerzu. Można go zjeść w całości, dodać do różnych potraw lub wycisnąć z niego sok.
Hm… Spoglądając na powyższy wpis, myślę, że lista ciekawostek związanych z życiem na Cyprze jednak może nie mieć końca…
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy:
Wszystkie wyświetlenia strony:
Bardzo ciekawy wpis! Uwielbiam takie blogi, pokazują nam jak różnorodny jest nasz świat i jak diametralnie kulturowo różnią się od siebie kraje, które na pozór nie są aż tak daleko siebie. Jest to w pewnym sensie fascynujące i ciekawe :)