Koncerny Total i Elf już od lat 70 lobbowały przeciwko redukcji emisji gazów cieplarnianych. Już wtedy były informowane o negatywnych skutkach dla środowiska spalania paliw kopalnych i swojej działalności. Francuskie koncerny podobnie jak amerykańskie firmy, starały się zatrzeć prawdę o wpływie człowieka na globalne ocieplenie.
W latach 80. koncerny podtrzymywały wątpliwości, a następnie starały się udaremnić wysiłki na rzecz ograniczenia wykorzystania paliw kopalnych – pisze o tym francuska prasa m.in. Le Monde. Zmiana stanowiska nastąpiła dopiero w latach 90 m.in. po Ramowej Konwencji Narodów Zjednoczonych w sprawie Zmian Klimatu.
Mimo tego iż w 1997 roku przyjęto protokół z Kioto, francuski przemysł naftowy nadal zwiększał inwestycje w produkcję ropy i gazu. Jak pisze francuska prasa aktywna transformacja energetyczna to dopiero ostatnie lata ich działalności.
Francuscy dziennikarze swoje rewelacje opierają się na wynikach badań opublikowanych w czasopiśmie „Global Environmental Change”. Według ich autorów: dyrektora ds. badań w Instytucie CNRS Christophe’a Bonneuila, socjologa w Instytucie Nauk Politycznych w Paryżu Pierre-Louisa Choqueta oraz badacza historii na Uniwersytecie Stanford Benjamina Franta, którzy przejrzeli archiwa grupy naftowej, obecnie TotalEnergies, a także na podstawie rozmów z pracownikami – koncerny Total i Elf były informowane o negatywnych skutkach dla środowiska spalania paliw kopalnych i swojej działalności już od 70, ale starały się tuszować i podważać badania naukowców.
W odpowiedzi przesłanej mediom Total poinformował, że „Wiedza Total Energies na temat ryzyka klimatycznego niczym nie różniła się od wiedzy płynącej z ówczesnych (lat 70) publikacji naukowych.
BM
Statystyki odwiedzin strony (dane Google Analytics)
Unikalni użytkownicy: 2
Wszystkie wyświetlenia strony: 2